„Kiedy odłupek ma dwa sęczki?” – promocja książki „Krzemień jurajski w pradziejach”
Tak jakoś wychodzi, że ostatnie promocje serii „Studia nad Gospodarką Surowcami Krzemiennymi w Pradziejach” są pełne wspomnień i sentymentów. Wczoraj w Muzeum Archeologicznym w Krakowie ich solidną porcję zapewnił sam prof. dr hab. Bolesław Ginter, który zaszczycił obecnością na promocji tomu 10 serii – Krzemień jurajski w pradziejach. Przy okazji dał dobrą sposobność do złożenia życzeń z okazji zbliżających się urodzin – raz jeszcze, Panie Profesorze, dużo zdrowia, sił, cierpliwości i dwustu lat!
Spotkanie otworzył – dobrą rockową muzyką, choć trochę przypadkowo 🙂 – dyrektor krakowskiego muzeum dr hab. Jacek Górski. Przybliżył nieco książkę i okoliczności wydania, przypomniał o otwarciu wystawy po remoncie muzeum (już w przyszłym tygodniu!), podziękował przybyłym.
Podobnie swoje przemówienie wygłosił dr Wojciech Brzeziński – dyrektor Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie i redaktor językowy Krzemienia jurajskiego w pradziejach.
Następnie głos oddano kolejnemu dyrektorowi, tym razem Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego – prof. dr hab. Pawłowi Valde-Nowakowi. I tu zaczęła się właściwa część wspomnień i wzruszeń. Prof. Valde-Nowak jako uczeń Prof. Gintera opowiedział o wielu przygodach, które razem przeżyli, o trudnych pytaniach, jak to cytowane w tytule posta, i o wdzięczności wszystkich, którzy tyle zawdzięczają Prof. Ginterowi. Czy może po prostu wszystkich – nie ukrywajmy, że archeologia pradziejowa bez wkładu Profesora wyglądałaby zupełnie inaczej.
Żeby jednak nie zapomnieć o innych zasłużonych, wrócono do samej publikacji i serii. O jubileuszowym tomie 10 i poprzednich opowiedział dr Wojciech Borkowski – zastępca dyrektora PMA. Przy okazji wspomniał osoby, z którymi wiązały się poprzednie tomy i konferencje krzemieniarskie. Wymienił także artykuły z najnowszego tomu i ich autorów – ci obecni na promocji otrzymali egzemplarze książki.
Ostatni, ale najważniejszy przemawiający – prof. dr hab. Bolesław Ginter – uraczył nas wykładem o swojej przeszłości, swoich początkach z archeologią, wykopaliskach tak zimnych, że odczuli to nawet słuchacze, a wreszcie o muzyce, malarstwie i rzeźbie. I zapachu świeżo skoszonej trawy, świeżo upieczonego chleba… Profesor tkał swoją opowieść, a wszyscy słuchali w milczeniu albo ze śmiechem w odpowiednich momentach. Zwłaszcza ci, do których Mówca zwrócił się bezpośrednio, bo sala była przepełniona rodziną, znajomymi i uczniami. Promocja książki była tu tylko skromnym pretekstem :).
Na koniec dr Brzeziński wręczył Profesorowi pamiątkowy medal Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie i wzniesiono toast za zdrowie Profesora.
Książka jest dostępna w PDF-ie na stronie Wydawnictwa PMA.